wtorek, 14 września 2010

Jesień

liśćmi w parku opada nas jesień
turla lśniące kasztany biegnie wiewiórkami po drzewach
macha psim ogonem jeszcze się bawi
zamykasz swoje serce na zimę za wcześnie

4 komentarze:

  1. zamykam lśniące kasztany
    dłonią w ciasnej przestrzeni
    bokserek się bawi w wiewiórkę
    zbyt długim różowym ogonem

    OdpowiedzUsuń
  2. jesteś Bill zbokiem wiekszym niz ja, można Tobą straszyć dzieci oraz kierowców płci żeńskiej źle parkujących, oszczędzajac dzięki temu na strazy miejskiej

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. wilgotnieje
    turla kasztany
    dmucha się z wiatrem

    kaprysząc barwami namiętności
    igrając z zielonym orężem przywoitości
    żądając obojętności

    on wie, że ona zniknie
    nim cokolwiek zakwitnie

    OdpowiedzUsuń