środa, 8 sierpnia 2012

Moja pierwsza powieść :)

http://www.empik.com/pozadanie-mieszka-w-szafie-adamczyk-piotr,p1052681584,ksiazka-p

31 komentarzy:

  1. a tomik? Czy przewidujesz tomik?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja może i bym przewidywał, o ile jakiś wydawca byłby podobnego zdania :)

      Usuń
  2. Mam nadzieję, że uda mi się przeczytać Pana książkę. :)) Bardzo bym chciała. Pozdrawiam!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też mam taką nadzieję, a nawet szczerze liczę na to!
      pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Ha! zamówione, oczekiwane... :)
    www.ziarnomysli.piszecomysle.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, stawiam kawę :)

      Usuń
    2. :) zapamiętuję i mam nadzieję, że z tomikiem też cosik uda się!

      Usuń
  4. Pozytywne recenzje się sypią, a apetyt na Pana książkę rośnie - mam nadzieję, że nie przyjdzie mi zmierzyć się z gorzkim rozczarowaniem, choć jakiś cichy, wewnętrzny głosik podpowiada mi, że będzie wręcz przeciwnie :) Teraz nie pozostało mi nic innego, jak tylko polować na "Pożądanie..." :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo bym chciał, żeby ten cichy głosik nabrał mocy
      :)
      Ale... niczego nie mogę obiecać.

      Usuń
    2. Moi drodzy, ale JA mogę obiecać :)

      Usuń
    3. P.S. Piotruś... flaszka jak nic mi się należy. W Twoim towarzystwie oczywiście. :)

      Usuń
  5. A propos str. 168. Takie skojarzenie: Konstandinos Kawafis
    "Lustro w hallu", zna Pan? To mój mistrz. Ale Pana (wiersze) też lubię, choć jest Pan jak młode wino - młodym poetą:-)ze wszystkimi smakami, ubocznymi skutkami i zaletami takiego wina. Ale z czasem... I tego serdecznie życzę i pozdrawiam, Wojtek Kawankos

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...młodym poetą tzn. dwuipółletnim jak widzę i czytam:-)

      Usuń
    2. Nie znam, ale na pewno zaraz poszukam, chciałbym poznać Pana mistrza.
      Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  6. W takim razie na początek:
    http://www.youtube.com/watch?v=xyQ552_fBDY
    Uprzedzam: ciarki przechodzą...


    OdpowiedzUsuń
  7. A dodałam do biblioteczki na lc już jakiś czas temu. Zapowiada się ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Powieść genialna, jedna z lepszych, jakie czytałam. Mam nadzieję, że "przygoda" z prozą, dopiero nabiera rozpędu i liczę na kolejne Pana książki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj, chyba "trochę" Pani dla mnie zbyt łaskawa :)
      A następna książka chyba za pół roku w księgarniach....
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  9. zaczęłam czytać
    dziękuję za dedykację :) (chociaz bezpośrednio chyba nie dla mnie była ... a może?)

    :)))))))

    OdpowiedzUsuń
  10. ależ proszę, cała przyjemność po mojej stronie :)

    mam nadzieję, że się spodoba....

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękuję za komentarz :D Książka jest fantastyczna :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam i jestem uzależniona od Pana książki. Jest numerem jeden na mojej liście czytelniczej. To niesamowite, że potrafi Pan jednocześnie wzruszać do łez i rozśmieszać do łez. Te wszystkie metafory, opisy, dialogi - coś pięknego! Dziękuję Panu bardzo za te wszystkie emocje i motywuję do dalszego pisania, ponieważ czuję ogromny niedosyt. Pozdrowienia z Wrocławia z miłą świadomością, że ktoś taki jak Pan - też chodzi ulicami tego miasta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co za miłe memu sercu uzależnienie :)
      Proszę zażywać dalej, przedawkowanie mile widziane :)

      Usuń
  13. Oczywiście, że napiszę o Tobie! Bardziej o Twojej książce niż o Tobie samym, chociaż nie ukrywam, że i jedno i drugie mnie zaintrygowało :) Miło mi Cię poznać, nieco bardziej prywatnie przez ten blogowy łącznik :) Pozdrawiam i dam znać, jak tylko wyczekiwany wpis "O Tobie" się u mnie pojawi.

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratuluję wydania książki!
    Jesteś pierwszą osobą, która napisała komentarz na temat moich opowiadań.-Bardzo dziękuję.(Chyba się spodobały?) Podpowiedz, proszę, jak mogłabym coś wydać z własnej "twórczości" nie posiadając środków pieniężnych :)
    To dla mnie temat zupełnie obcy.

    OdpowiedzUsuń
  15. Przeczytałam recenzję na jednym z blogów i tak trafiłam tutaj:D Słyszałam, że książka warta przeczytania, jeśli gdzieś ją dopadnę i przeczytam, na pewno tu wrócę z moją oceną i już teraz mam przeczucie, że się nie zawiodę:D

    OdpowiedzUsuń